mam skodę octavie II od pół roku. Samochód nowy z salonu. Po przucudnej zimie przyjrzałem się po umyciu jak wygląda powłoka lakiernicza. I ku memu zdziwieniu rozczarowałem się i ze złością zacząłem spoglądać na ten samochód. Jak spojrzałem na progi były w miejscu gdzie ja i szanowna żona stukaliśmy butami od śniegu lakier jest cały porysowany i zmatowiony. Na całym samochodzie liczne rysy. Na szybach również kilka rys a cała zimę delikatnie je skrobałem a przy delikatnym mrozie i szronie traktowałem szyby stroną z gumką.
Samochód jest w kolorze czarna perła. Proszę jeżeli ktoś wie czy lakier ten jest aż taki miękki i czy progi w skodzie są aluminiowe?
Na zderzaku też jest kilka rys jak próbowałem je zetrzeć palcem to wyglądało to jakby lakier zwijał się jak ciasto. Czy spotkał się ktoś z takim wykonanie i czy to jest normalne. Miałem golfa w kolorze niebieska perła i takich jaj nie było.
...
Jak spojrzałem na progi były w miejscu gdzie ja i szanowna żona stukaliśmy butami od śniegu lakier jest cały porysowany i zmatowiony.
Sorry, ale czego się spodziewałeś? Przecież to nie betonowy murek, żeby "ostukiwać" o niego buty.
Akurat czarna perła to najgorszy z możliwych do "utrzymania" kolor, bo wszystko na nim widać, więc przygotuj się na więcej różnego rodzaju rysek, zadrapań itd.
można to jakoś poprawić? tylko czym żeby nie narobić jeszcze większego gówna
Na chwile obecna nie odpowiem ci na to pytanie, ja mam podobny problem i do tego doszly odpryski po uderzeniach kamieni na masce, po swietach jade do znajomego lakiernika i bede wiedziala co i jak.
Jak spojrzałem na progi były w miejscu gdzie ja i szanowna żona stukaliśmy butami od śniegu lakier jest cały porysowany i zmatowiony
dlatego Skoda oferuje specjalne nakładki chroniące wlaśnie lakier na progach, a przy okazji nadające fajnego wyglądu autku
O np. take:
A tak wogóle otrzepując buty NIE STUKA się W progi tylko robi się to w powietrzu nad nimi. Jak stukaliście butami w progi to nie dziw się, że masz tam teraz rysy
Zamieszczone przez jalalewale
Na całym samochodzie liczne rysy.
Jest to całkiem normalne i nie masz co tego reklamować, bo te rysy zrobileś sobie sam np. ściagając ostrą szczotką śnieg z auta, lub wycierając je po myciu niezbyt czystymi ścierkami, zamiast specjalnie przeznaczonymi do tego ręcznikami.
Tak własnie wygląda prawie każdy lakier po zimie, lub myjniach automatycznych Pełen małych kolistych zarysowań tzw. swirlsów.
A jeśli chcesz przywrócić Twój lakier do stanu salonowaego i dowiedzieć się jak to zrobić i jakich kosmetyków użyć, to zapraszam do tego wątku : http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
Jak spojrzałem na progi były w miejscu gdzie ja i szanowna żona stukaliśmy butami od śniegu lakier jest cały porysowany i zmatowiony
Tu się akurat się nie dziwie, jest to normalne zachowanie lakieu na potarcia.
Zamieszczone przez jalalewale
Samochód jest w kolorze czarna perła. Proszę jeżeli ktoś wie czy lakier ten jest aż taki miękki i czy progi w skodzie są aluminiowe?
Też mam taki kolor natomiast progi nie są aluminiowe ale są ocynkowane więc się nie martw.
Zamieszczone przez jalalewale
Na zderzaku też jest kilka rys jak próbowałem je zetrzeć palcem to wyglądało to jakby lakier zwijał się jak ciasto
A może to poprostu brud ze zderzaka wałkował ci się pod palcem?
Proponuje ci zainwestować w jakąś politure typu Plastmal, ewentualnie polerka.
[ Dodano: Sob 03 Kwi, 10 16:40 ]
Zamieszczone przez kowal 2002
Akurat czarna perła to najgorszy z możliwych do "utrzymania" kolor, bo wszystko na nim widać, więc przygotuj się na więcej różnego rodzaju rysek, zadrapań itd
Widać nie miałęś doczynienia z granatowym, albo czarnym bez metalu. Te to są dopiero upierdliwe w utrzymaniu
Proponuje ci zainwestować w jakąś politure typu Plastmal, ewentualnie polerka.
A co da mu ta politura ?? Politura to nic innego jak odzywka do lakieru mająca nadać mu połysk i tzw. "wet look" nie jest to srodek czyszczący, ani zabezpieczajacy lakier.
Polerki tez nie ma po co stosowac bo jest to zbyt nowe auto. wystarczy pożądnie umyć lakier, a nastepnie go oczyscić i delikatnie odświeżyć. Jak to zrobic i jakimi środkami jest powiedziane w watku do którego link podałem powyzej wiec nie ma co się tu powtarzać.
P.S.
Plastmal to nie jest dobry pomysł
Tak to jest jak ma się czarny samochodzik ;( niestety trzeba się z tym lićzyć, że takie rysy itd były, będą. Jak sie zrobi cieplej, kup paste "TEMPO" na szmatke i pucój.Byle nie za bardzo bo klar zetrzesz.Ale częśc rys powinna zniknać. Powinno troche pomóc.
Dlatego sam nie kupiłem i nie kupił bym czarnego auta, mimo tego , że fajnie wyglada. (chodz jedno już mam i przykre doswiadczenia własnie z lakierem)
Big mam nadzieje że nasz kolega coś z tego wybierze. Szkoda że SKODA AUTO nie proponuje takich kosmetyków dla warsztatów Lakierniczych. Ale gdyby tak było to koszt naprawy wzrósł by o 50%
jalalewale, posłuchaj kolegi Big i zerknij na stronę którą polecił. Tam jest wiele profesjonalnych kosmetyków, które ogarną Twój lakier po zimie i nie zaszkodzą jak pasta typu tempo.
mam skodę octavie II od pół roku. Samochód nowy z salonu. Po przucudnej zimie przyjrzałem się po umyciu jak wygląda powłoka lakiernicza. I ku memu zdziwieniu rozczarowałem się i ze złością zacząłem spoglądać na ten samochód. Jak spojrzałem na progi były w miejscu gdzie ja i szanowna żona stukaliśmy butami od śniegu lakier jest cały porysowany i zmatowiony. Na całym samochodzie liczne rysy. Na szybach również kilka rys a cała zimę delikatnie je skrobałem a przy delikatnym mrozie i szronie traktowałem szyby stroną z gumką.
Samochód jest w kolorze czarna perła. Proszę jeżeli ktoś wie czy lakier ten jest aż taki miękki i czy progi w skodzie są aluminiowe?
Na zderzaku też jest kilka rys jak próbowałem je zetrzeć palcem to wyglądało to jakby lakier zwijał się jak ciasto. Czy spotkał się ktoś z takim wykonanie i czy to jest normalne. Miałem golfa w kolorze niebieska perła i takich jaj nie było.
Pozdrawiam
jalalewale
Tak jak Big napisal cos dobrego do drobnych rysek i bedzie dobrze,ale to ze lakier sie walkuje troche to dziwne ja bym dokladnei to zbadal bo to ze jest to lakier ekologiczny to nie ma znaczenia ,nie moze sie walkowac pod palcem Volvo zaczela z tego typu lakierami dawno temu i nie widzialem takich sytuacji owszem podczas niezdornego poelrowania powstaje wysoka temp i lakier sie zwalkuje, ale pod palcem :shock:
Otrzepywanie butów o progi to brak szacunku dla swojego autka . Opukiwałeś to masz -Skoda sie odwdzieczyła . Jeszcze z pare lat takiego opukiwania i masz pewną korozję . Widziałem u swojego sasiada w Hyundai-u , tez pukał pare lat i w tym roku ruda !!!!
A tak dla Twojej pomocy - politura to niezły pomysł, wczesniej jednak spoleruj troszeczke lakier dobra pastą np Sonax i dopiero nanieś politure najlepiej jakąś droższą z funkcją "nano "
Naprawde pomoze . I jeszcze raz prosba nie trzep butów o samochód - to barbazyństwo
Komentarz